Na Kurczabie drugi wyciąg jest kruchawy ale bez przesady. Jest to z resztą niedługi odcinek w stosunku do reszty drogi. Z "wyrwą" sytuacja jest lekko nie jasna. Po jej przejściu (IV+ max) można iść dalekj Korosadem (istnieje w ogóle podejrzenie, że sama wyrwa jest fragmentem Korosada - Worwa zapewne źle zinterpretował opis drogi i wydawało mu się, że robi nowy wariant (tożsame stanowisko reprezentuje Cywka)). Można też pójść lekko (lekko) w prawo i trochę trudniej wspinać się tzw. środkiem. Pająki (wraz z tzw. ryskami pomyleńców) są zdecydowanie bardziej na prawo natomiast droga Kajki a raczej wariant Kajki dotyczy terenu poniżej okapu i samego okapu.