Obiecałem, że jak skończę, to wrzucę jak to wygląda. Niestety zdjęcie bardzo słabe, bo aparat w telefonie najlepsze chwile ma już za sobą. Nie łapie ostrości i robi plamy na zdjęciach.
Chwytotablica spełnia swoje zadanie. Tylko górne chwyty, które powstały trochę spontanicznie są lekko przesadzone, gdyż mają 45 stopni. Na tę chwilę nie jestem w stanie nic na nich zrobić. Mogłem dać mniejszy kąt. Poza tym ćwiczę na trzech górnych listwach i kulach. Pozaostałe dwie listwy, na dole są zdecydowanie na przyszłość.
[
drive.google.com]