Zgadzam się z tym, że może być to sytuacja niebezpieczna ale jestem w stanie tak zmodyfikować autoasekurację (oczywiście bezpiecznie) żeby w tym momencie WO nie przekroczył 1. Faktyczne może i jest to z pozoru "poplątane" ale naprawdę jest to (moim zdaniem) jeden z najpraktyczniejszych i najbardziej klarownych sposobów autoasekuracji. Jeżeli chodzi o kontrę to robię ją z liny. Nie chciałem się wcześniej rozpisywać więc nie napisałem ale wykorzystuję różne sposoby autoasekuracji (zależy od to od np. stanowiska).