Są lepsze od Irbisów. Mają gwint o większym profilu, lepiej wchodzą w lód. Wykonane są dosyć topornie, nie są jednakowe, zwłaszcza plakietki są wyraźnie ręcznie robione. Wyjątkowo lekkie. Jeżeli używałaś Irbisów to możesz sobie wyobrazić po prostu lepsze Irbisy. Używam Griveli (najlepsze model 360), Black Diamond i Fixe, ale te rosyjskie tytany nie są gorsze, a dużo lżejsze. To są "rękodzieła" wzorowane na modelach zachodnich, nie firmowe jak Irbisy (też je mam), bardzo trwałe ( tytan nie koroduje tak jak stal, warstwa tlenku tytanu na powierzchni tworzy trwałą powłokę).
Grzegorz