Ja jak kupowałem moje Quarki to
popełniłem błąd kupując młotek+łopatkę.
Potem dokupiłem w AMC młotek jako część
i zmieniłem a łopatka do dnia dzisiejszego
kurzy się w szafie.
Raz że mało kiedy się przydaje a dwa
- łatwo można sobie zrobić operację
plastyczną tylko w kierunku odwrotnym
do zwykle zamierzonego ;)
Zwłaszcza na DT nie idzie to w parze
z troską o zdrowie a ciągłe wykręcanie
i wkręcanie łopatki na dłuższą metę raczej
nie przypadnie do gustu Quarkowej głowicy.
Poza tym jeśli nie nosisz ze sobą młota
do haków a w pechowym momencie zgubisz
dziabkę i akurat tę z młotkiem to łopatką
nic nie wbijesz.
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-01-20 23:51 przez tw.