Lhotse użytkowałem jakieś 7 (słownie: siedem) lat ;) następną Singing Rocka wymieniłem po 3 sezonach bo łącznik miał dość. Ostatni sezon był już zdublowany repem.
A propos łączników to sprawiłem sobie taką co ma dwa ( ten drugi cieńszy z dyneemy) i jakoś lepiej się z tym czuję :) a i na stanach jest czasem łatwiej...
Wszystko zależy według mnie od intensywności wspinania i tego gdzie używasz. Na Lhotse zaczynałem więc były wędki itd. drogi łatwiejsze, mniej lotów a więcej "statycznych bloków" i dlatego podejrzewam że tak długo była ok. Kolejna to już góry, trady i "dzwony" dlatego jak sądzę miała dość.
Na tym nie ma co oszczędzać bo to rzecz wraz z liną najważniejsza.....
[
www.nietoperek.boo.pl]
[
picasaweb.google.com]