kurwa max - skąd wiesz co ja wiem?
otóż kolego ja nie neguję postępu technologicznego - ale z tego co zaobserwowałem to sprowadza się do tego co napisał Święty - czyli zmniejszania przekrojów/wagi przy utrzymaniu co najmniej takich samych parametrów wytrzymałościowych;
to natomiast z tego co zaobserwowałem na przestrzeni 10. lat właśnie, skutkuje tym że spada trywialna żywotność - niektórzy koledzy pokupowali sobie sznury w 2001 wymienili je gdzieś w 2006-2007 i to na te same modele - mamy 2009 i sznury trzeba wymieniać;
sam miałem sznur 8 sezonów - nowemu wróżę najwyżej trzy - firma i model ten sam;
stąd ja mam wątpliwości czy współczesne liny zniosłyby testy Pita dzielniej - skoro spadła im trywialna odporność na zużycie przy czynnościach do których są dedykowane;
zrozumiałeś moje wątpliwości?
pozdr
dr know