szogun Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> a jak rocksy Kazia?
zasadniczo są z tzw grupy "podklejanych korkerów" - kiedyś radocha, że w ogóle są - dziś wersja dość uboga, żeby nie powiedzieć nędza, ale potrafią być skuteczne jak się uprą. jakieś tam miałem i chyba jednego frendziaka (seria niebiesko bordowa), ale dawno bardzo i nie pamiętam bym był zadowolony.. ot nędza i tyle. :-?)
Nie chodzi o to by mieć króliczka ale by gonić go: dozbieraj zatem i kup coś konkretnego = większe prawdopodobieństwo zadowolenia, a przecież i o to chodzi.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-06-05 20:15 przez darkman.