gugi641 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Mój partner wspinaczkowy ma już
> 87 lat
ZAJEBISTE! Moze, ktos z redakcji zainteresuje sie jegomosciem - partnerem i przeprowadzi wywiad z leciwym wspinaczem. Moze to byc inspiracja dla wielu kolegow, ze mozna sie cieszyc aktywnoscia fizyczna na swiezym powietrzu nawet w podeszlym wieku. Na zachodzie widac znacznie wiecej zaaktywizowanych seniorow cieszacych sie zyciem. A w Polsce widac seniorow spacerujacych do kosciola, apteki lub przychodni.
>, i choć od tego roku zaczął używać aparatu
> słuchowego ,
> to na wspinaniu - zdejmuje - boi się że zgubi
> (małe toto i drogawe ) . Reasumując , czasami boli
> mnie gardło żeby się
> dogadać, zwłaszcza jak dróżka jest dłuższa , lub
> jest więcej zespołów , a każdy coś porykuje .
> Przydałoby się :).
Misku, lepszego argumentu, zeby oddac te radyjka tutaj nie znajdziesz :)
A teamowi Grzegorz Nitka i partner zycze duzo zdrowia, wiecznie pieknej pogody na wspin i jeszcze wielu lat wspinania!
Pozdro
i CHWDD