Kultura nakazuje, żeby umyć rano zęby. Jak ruszasz wargami Mikrus, jebie rybą. Zrób coś z tym, a dopiero potem przychodź między ludzi.
Jak chcesz Mikrus, to możemy się umówić z Szalonym, a i Tomek pewnie by się przejechał. Na Sokolicę. To świetne miejsce, by w rozmowie o rzeczach trudnych zastosować tzw. argument z półek.