W plenerze tzn. w skałach?
To nie takie proste...
Ciężko znaleźć drogę wystarczająco selekcyjną( żeby ludzie nie odpadali w tym samym miejscu)
Taką, aby nie była znana zawodnikom (wspinanie OS)
Trasy eliminacyjne powinny być prawie identyczne, co jest prawie niemożliwe do zrealizowania w skałach (gdyby była tylko jedna eliminacyjna, większość zawodników umarłaby w strefie z głodu...)
Trzeba po sobie jeszcze posprzątać (można zobaczyć Sokolikach i Rudawach, że to jednak nie takie proste...)
Poza tym to rewelacyjny pomysł!
Gdyby takie zawody były rozgrywane w kat. open, wystartowałbym z chęcia, chociaż nie cierpię zawodów na panelu. Chociaż te bulderowe, we flashu, są całkiem, całkiem ;)
Wiadomość zmieniona (22-09-04 14:36)
Pozdrawiam
Michał Kajca [
pza.org.pl]
Wesprzyj walkę o swobodny dostęp do skał!
naszeskaly.pl