Re: franey na zakrzówku

Qba
30 sie 2004 - 08:17:55
Rzeczywiście dawno nie byles, trzeba bylo zostawic ta stalówke moze to ty bys sie na niej zajebal.., nowa droga to "Potępienie" zrodzona z trudu nieocenionego Steffana.
Specjalnie dla Betona:
Jakiś @#$%& co na Freney'a
tylko z rzadka sie wybiera...
(tutaj musisz cos wymyśleć bo mi sie nie rymuje i jade zaraz w skaly ),
a dalej jest tak:
ktoś zajebał se stalówke
choc stalowka rozjebana
zawsze była pożądana..
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

franey na zakrzówku

one 29 sie 2004 - 17:43:11

Re: franey na zakrzówku

Świetlik 29 sie 2004 - 18:13:34

Re: franey na zakrzówku

one 29 sie 2004 - 18:34:16

Re: franey na zakrzówku

BETON 30 sie 2004 - 04:47:21

» Re: franey na zakrzówku

Qba 30 sie 2004 - 08:17:55

Re: franey na zakrzówku

one 30 sie 2004 - 08:35:27

Re: franey na zakrzówku

BETON 30 sie 2004 - 20:43:11

Re: franey na zakrzówku

andrzej 31 sie 2004 - 08:23:30

Re: franey na zakrzówku

BETON 31 sie 2004 - 08:59:09

Re: franey na zakrzówku

Anonimowy użytkownik 31 sie 2004 - 09:29:38

Re: franey na zakrzówku

one 31 sie 2004 - 10:20:04

Re: franey na zakrzówku

andrzej 31 sie 2004 - 17:06:53

Re: franey na zakrzówku

one 31 sie 2004 - 22:00:19

Re: franey na zakrzówku

BETON 01 wrz 2004 - 05:33:22

Re: franey na zakrzówku

andrzej 01 wrz 2004 - 07:03:48



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty