Coś w tym jest. W tym przypadku "historia zdązyła zapobiec" podobnie zresztą jak z Różą L:uxemburg.
Obrazowo. Stalinowi wystarczały aby wozic l;udzi do gułagó "tory na xuj szersze" które zbudował jeszcze car. Ew dobudowywał własne.
Trocki chciał te te tory najpierw zniszczyć a następnie zbudować "nowe socjalistyczne....".Podczas procesu destrukcji i budowy padłyby nieprzebrane miliony o tyle na darmo ze za chwile cały proces trzeba by powtórzyć w kolejnym "nowym etapie".
A tak-za Stalina raz drugi trzeci polechali nieszcześnicy do gulagów-a pozniej byla jakas drobna "odwilż" tzn cos mu się na chwilę odwidziało a Chruszczowowi jeszcze bardziej..
Zdaniem Trockiego taki proces(niszczenia i budowania nowego) mial dotknąć wszystkich form wytworzonych materialnie i kulturowo przez ludzkość-koniecznie w skali całej planety.
Dominantę trockizmu masz we wspólczesnym marksizmie kulturowym ktory nie zatrzymuje się tak jak Koba i zanim "zniszczy i zbuduje na nowo" już niszczy to co powstanie in spe...
Lewicowość to nie tylko zbrodnia. To aberracja po prostu a Trocki jest jej historycznym "arcyreprezentantem"
Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2023-01-03 17:24 przez Edgar Nevermore.