ogranicznik zemaskowany

Na 8a.nu znajdujemy spora notatkę o przejsciu Powerplaya przez Ole Taistrę. Że wyczyn to wielki to jasne. Jednak "przy okazji" wypłyneła sprawa tzw. ogranicznika. Specyfika Pochyłego została niniejszym obnażona przed westemanami. Przyjeli ją hmmm ... źle:

Ola's ascent of Power Play was a big surprise to us, The route was orginally climbed on top rope by Marcisz in 90', and was lead by Zasadzki in 97 or something. It has a local grade of VI.7 (about 8c). It has had 3 male ascents. It's a long (25m) difficult line with a start overhang, face and finally a boulder problem on tiny finger holes with big, long moves. The only problem with this route, as with a many difficult routes in Poland, is that it's an eliminate with limits painted on the rock(sic).
<<tu uwaga ustęp kluczowy>>
We at 8a.nu DO NOT think that painting on the rock to create a grade is fair play. You may climb and train in any way you like but to set up a routes like this is a really sad examples. Grading, should be based on the easiest way up!

Ledwo weszlismy do Unii, z serduszkiem na ręku, pokazalismy im to co u nas najlepsze, ujawnilismy sekret ogranicznika i juz spotykamy sie z brakiem zrozumienia. Odpowiadam zatem redakcji 8a.nu, która może tego nie wie, ale (trawestując Rentona): it's shite being polish!