Ja mam nadzieję, że Zarząd PZA przeczytał sobie dokładnie ten wątek, wie co dalej ma robić, ciężko obecnie pracuje nad rozwiązaniem problemu i nie uważa, że przeprosiny zamknęły sprawę. Do wylotu nie zostało zbyt wiele czasu.
Bo jak sprawę zlekceważą, nie zdziwię się, jeśli na Okęciu przy wylocie chłopaków pojawi się grupa 10 feministek z gołymi cyckami i napisami: "Jedna na 10 chłopa to dla Was mało, dlatego jest nas dziś 10".