Troskliwy_Miś Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nie chodzi mi zupełnie o Bielecką, P. Janusza a ty
> m bardziej już o podżeganie do bicia piany. Po pro
> stu uważam, że nie powinienem być obojętny wobec s
> kandalicznych, publicznych wypowiedzi autorytetów.
> Które negatywnie wpływają na (subiektywną) ocenę i
> nnych osób o wybitnych osiągnięciach sportowych, g
> órskich cechujących się olbrzymią inteligencją emo
> cjonalną, wrażliwością społeczną, etyką czy moraln
> ością. Osobiście seksistowskie żarty zupełnie mnie
> nie bawią podobnie jak ironiczna drwina bardziej d
> oświadczonych kolegów wobec słabszych wspinaczy, n
> iczym nie uzasadnione rozdmuchane ego czy nawet da
> rcie mordy na cała dolinę, że zrobiło się cyfrę se
> zonu. Wiem, że chamstwo można znaleźć wszędzie, le
> cz również uważam, że od autorytetów można oczekiw
> ać więcej. I żeby nie było, że jestem idealny - bo
> nie jestem! Jednakże, mnogość wypowiedzi tego rodz
> aju jak sądzę nie tylko mnie razi.
No i ok. dowiedzieliśmy się że nie jesteś obojętny, że nie bawią Cie seksistowskie żarty ani drwiny i że coś tam Cie razi. Masz do tego prawo.
Pytam kolejny raz. Czy Twoje osobiste odczucia w tym temacie to jest powód do robienia kolejnej gównoburzy na publicznym forum internetowym? bo czym jest deklaracja "ośmielenia się" zgłaszania czegoś tam do innegoś tam? co z tym ma wspólnego Jacoos?
Ile jeszcze potrzeba przeprosin i tłumaczeń? Skoro piszesz, że nie jesteś idealny, to dlaczego nie jesteś w stanie zrozumieć, że był to lapsus ze strony Janusza Majera?