A oto artykul z Gazety Wyborczej:
[
serwisy.gazeta.pl]
Zbiórka na helikopter dla TOPR
Wojciech Szacki 22-02-2004, ostatnia aktualizacja 22-02-2004 18:47
Kupmy śmigłowiec dla ratowników z TOPR - napisał "Dzik" na stronie internetowej. I zbiórka się zaczęła.
"Dzik" to pseudonim jednego ze wspinaczy, którzy siebie nazywają "Brytanami". Ostatnio było o nich głośno z powodu konfliktu z Jurkiem Owsiakiem o tablice ostrzegawcze w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Uznali je za szpetne, dwie zniszczyli i wdali się w słowną wojnę z Orkiestrą, która je wymyśliła. W końcu Owsiak przeprosił "Brytanów", a oni - jego. A Dzik wpadł na pomysł: zbierzmy pieniądze na helikopter dla TOPR. - Pokażmy, że robimy swoje. Niech każdy wyśle choć 20 zł i namówi innych.
Posypały się odpowiedzi.
- 20 zł to niedużo, 4 paczki fajek, zaraz wpłacę - napisał ktoś. Następne pomysły: maile do firm, strona internetowa, bannery na gadu-gadu itd. - Najpierw bałem się, że to słomiany ogień, ale jak obejrzałem dyskusję na stronie internetowej [www.wspinanie.pl - red.] - kilkaset głosów, konkretne pomysły, pytania "co mam zrobić", deklaracje wpłat - to już tak nie myślę - mówi Artur Hajzer, były himalaista (partner m.in. Jerzego Kukuczki).
W Świdniku trwa remont Sokoła, śmigłowca TOPR, który rozbił się rok temu. Naprawa będzie kosztowała ok. 5 mln zł, pieniądze dał PFRON i firma ubezpieczeniowa.
( Tu możesz wpłacić na helikopter: TOPR ul.Piłsudskiego 63 A, 34-500 Zakopane, BPHPBK oddział Zakopane 84106000760000330000246688 z dopiskiem AKCJA BRYTAN DLA TOPR
Komentuje Jan Krzysztof, naczelnik TOPR:
Akcja "Brytanów" bardzo mi się podoba. Młodzi ludzie pokazują, że potrafią zrobić coś dla innych. Już teraz dostajemy darowizny, czasem 2 zł, czasem 5 tys. zł. Ale helikopter to ok. 20 mln zł i obawiam się, że to przerasta taką spontaniczną zbiórkę. Liczę jednak, że akcja będzie zorganizowana, że pojawi się np. fundacja, która będzie mogła kwestować. Przydałyby się też zmiany w ustawie o ochronie przyrody. Pbecna nie pozwala na przeznaczanie części pieniędzy z biletów wstępu do Tatrzańskiego Parku Narodowego na ratownictwo. Gdyby było inaczej, dostawalibyśmy ok. 1 mln zł rocznie.
not. wbs