Przecież nie chodzi o to, by się przeganiać, tylko porozumieć. Nie można się obrażać, bo to niczego nie rozwiąże. Jeśli WOSP wycofa się z pomocy GOPR dlatego, że ktoś ordynarnie się wyraził - to będzie żałosne. Może GW podrąży jeszcze ten bardzo trudny temat, dla wielu ludzi ezoteryczny? Na pewno znajdzie się rozwiązanie do akceptacji dla wszystkich. Trzeba z obu stron więcej dobrej woli zrozumienia, o co chodzi oponentom. Myślę, że w środowisku WOSP są wspinacze, może oni mogliby bardziej bezpośrednio wyjasnić J.O o co idzie ten spór?
A demolka tablic tylko szkodzi sprawie. Trzeba działać zgodnie z prawem, bo przecież na razie prawne środki nie zostały wyczerpane a żyjemy, dzięki Bogu, w wolnej Polsce, a nie PRL.
I na zakończenie: przecież było oczywiste, że ustawienie tablic (w takiej formie) spowoduje protesty. Ktoś nie pomyślał zawczasu.