<a jak to sobie tłumaczą wierni? Wybuch ładunku na pokładzie zdmuchnął płomień, czy też paliwo lotnicze w ciężkim helu się nie pali, a może sztuczna mgła go ugasiła?
1.Tłumaczą to sobie np. że to nie to miejsce i nie ta resztkówka.
2.Że przebieg wydarzeń byl cokolwiek inny niż "pancerna" brzoza i za jej "pomocą" bum w ziemię
Poniewaz nie chce mi sie odpowiadać Mamutowi-proponuję aby w ramach eksperymentu wlazł do wanny z kerozyną, umyl nia łeb-a Ty selerze skiepujesz mu peta na czole.Jak wrócicie na to forum w postaci aktywnych uzytkownikow-przyjmę Wasze racje.