martahr Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Informacje o rodzinie podaje się przy okazji
> wypełniania różnych urzędowych dokumentów.
> Nazwiska i imiona rodziców standardowo. Pamiętam
> też co najmniej jeden formularz - nie przypomnę
> sobie co to było - w którym podawało się
> również rodzeństwo oraz nazwiska i imiona
> dziadków i chyba miejsce urodzenia dziadków.
To było w formularzach paszportowych z dawnych lat.
Z wyjaśnień prokuratury wojskowej
> wynika, że nie była to lustracja w tym sensie w
> jakim się tego słowa używa w III RP, czyli
> sprawdzeniem pod kątem współpracy ze służbami
> PRL. Przy czym skopiowano z archiwów IPN tylko
> część danych paszportowych rodzin pilotów -
> cytuję:
> (pominięto szczegółowe dane personalne - IPN)
> Więc ktoś tu łgał - albo pisowskie tuby
> tytułując niusy w mediach słowem "lustracja",
> albo prokurator-zdrajca na konferencji prasowej
Zapewniam Cię, że to nie prokurator minął się z prawdą. O ile wiem nadto, materiały nie zostały jeszcze z Polski wysłane a wysyłka nastąpi dopiero po ich opracowaniu w zakresie pozostającym z jednej strony w zainteresowaniu strony rosyjskiej a z drugiej - w zakresie dopuszczalnym przez polskie prawo. Jak przy każdym wniosku o pomoc prawną.