zachowuj się, Buraku, jak przystało na takiego Miszcza kierownicy&trzech pedałów!
Korki- to jeszcze nic (tu nadzieja już chyba tylko w dalszych podwyżkach benzyny...),
ale znalezienie miejsca do parkowania coraz bardziej zaczyna graniczyć z cudem;
Generalnie, jak każdy chłopak bawiłem się samochodzikami, ale lata poznawania rozmaitych objazdów Zakopianki wyleczyły mnie skutecznie z chłopięcych fascynacji, a w mieście jak muszę wyjechać w godzinach szczytu, to czuję się, jakbym szedł na szafot;