15 mar 2012 - 13:08:35
|
Zarejestrowany: 18 lat temu
Posty: 648 |
|
biedruń Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Już o tym pisałem: nie lubię wyprzedzać, a w
> szczególności nigdy nie wyprzedzam na trzeciego.
> Ale nigdy też nie zjeżdżam bucom, którzy w
> jakikolwiek sposób wymuszają na mnie zjazd z
> mojego pasa, chyba że są to ciężarówki.
A, to ja kiedyś miałem tak samo :-). Teraz - pewnie ze względu na dzieci - jednak tego nie robię, ale cieszę się, że nadal jest ktoś kto wykonuje to społecznie ważne i trochę niebezpieczne zadanie. Szkoda jedynie, że ewentualna fizyczna eliminacja musi się odbywać w stosunku 1-1 (no, chyba że znowu ten
wybór Najwyższego).
Co do świateł, też mi się zdarza, ale niestety ostatnio postanowiłem definitywnie skasować mojego rzęcha Astrę, a bezwypadkowego C5 mi jednak zdecydowanie szkoda na ten cel.
A! Zdarza mi się jeszcze hamować gdy na lewym mam bandytę na tylnym zderzaku, ale jednak robię to raczej z wyczuciem, żeby tak tylko nastraszyć, po podobno w sytuacji kontaktu ten z przodu jest w nieporównywalnie gorszej sytuacji.
Pozdrawiam!
Gruby
Picie alkoholu szkodzi zdrowiu! Moje wypowiedzi na forum, w szczególności wyrwane z kontekstu lub odczytywane niewyraźnie przez osoby nietrzeźwe, nie są spożyciem.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-03-15 13:10 przez grubyilysy.
Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty