Konyaqi ma jak najbardziej racje, po iluś tam latach wspinania i treningu uważam, ze jakikolwiek trening w początkującym okresie jest bez sensu- po prostu wspinaj się i tyle..
Twoje stawy i scięgna potrzebują ok. trzech lat na adaptację do nowego rodzaju obciążeń...
Jest taki gość, M.Kilarski, zajebiście silny (jego palce to już legenda), ale reszta ....
Będziesz na początku zajebiście silny, ale nigdy nie nabędziesz techniki i tylko będziesz sobie pluł w brodę.
Wspinaj się, nie myśl na razie o treningu..