Kajetan Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> inż Mamoń Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Specjalisci od medycyny sadowej ktorzy
> > preprowadziliby SEKCJE ZWLOK. Przeczytaj
> jeszcze
> > raz kontekst wywiadu.
>
> No byli tam lekarze medycyny sądowej czy nie
> byli?
> Byli.
> A pani red. Dorota Kania nie wpadła na to, żeby
> to sprawdzić przed wywiadem.
> Albo chociaż przed publikacją.
To jest wywiad. Ona zadaje pytania a a doktor dariusz odpowiada. Pytanie brzmialo:
Czy na spotkaniu z premierem udało się Panu zadać konkretne, specjalistyczne pytania dotyczące badań ciał po katastrofie?
Tak, gdy zapytałem o te kwestie minister Ewę Kopacz, stwierdziła, że właśnie jest na sali pan profesor, specjalista z zakresu medycyny sądowej, który był z nią w Moskwie i odpowie na te pytania.
Odpowiedział?
Ależ skąd! Zaraz po moim pytaniu ogłoszono przerwę – gdy chciałem panu profesorowi zadać pytania, czy pobierano wycinki z ciał, czy robiono jakiekolwiek badania, czy coś wie na ten temat – on przyłożył do ucha komórkę i pomknął przed siebie, mówiąc: „teraz nie mogę rozmawiać”.
A czy po przerwie udało się Panu uzyskać te odpowiedzi?
Nie, nie wypowiedział się ani pan profesor, ani pani minister Kopacz. Dlatego uważam, że tych badań nie było.
Czyli kurwa klamiesz i manipulujesz. Beszczelnie po chamsku, bez kszty wstydu! Kopacz znowu zostala przylapana na klamstwie. Polscy lekarze nie brali udzialu w sekcjach zwlok a Kopacz nie zidentyfikowala nawet jednego ciala. Nie ma slady ze brala w identyfikacji chocby jednej osoby!
Jesets beszczelnym klamca!
>
> A jak już szukasz wszelkiego złamania
> przepisów, to może spróbuj ustalić, jakim
> prawem polscy specjaliści medycyny sądowej
> wykonywali swoje czynności na terytorium FR?
> Powinni najpierw aplikować o uznanie
> kwalifikacji, uzyskać stosowny wpis do rejestru
> itd.
>
> No, "dajesz niedźwiedź"! ;-)
>
> Bezprawie panie, bezprawie i skandal. Po prostu
> wsiedli do samolotu, zabierając szczoteczkę do
> zębów i coś z ciuchów na zmianę. Polecieli na
> "bezterminowe wakacje" zostawiając dom. Nie
> pytając ani o kasę, ani nawet o ubezpieczenie.
> Zamiast powiedzieć:
> - Hola! Tu mamy nasze miejsce pracy, przywieźcie
> tutaj, do prosektorium na Oczki, uzyskajcie
> wszystkie zgody prokuratorskie, będziem badać.
> Pogrzeby w maju albo w czerwcu.
> I wszystko byłoby lege artis... A tak....
>
Zapytaj Donka, on ci odpowie. Wszak Donek i jego ekipa sciagala sie z Kaczynskim na trasie do Smolenska! Kopacz ci tez opowie!
>
> > Publika nie wie jakie skrzynki polacy dostali i
> > nie wiadomo kto je analizuje i jakie sa wyniki
> > analiz. Tych danych nikt nie ujawnia.
>
> Wie, rejestrator parametrów jest pod Warszawą u
> producenta.
> W IES w Krakowie robią badania.
> I niech robią.
> Cierpiwości, to nie cyrk dla publiki.
>
>
> > Nie wiemy w co bylo wyposarzone lotnisko w
> > Smolensku. Ty tez nie wiesz.
>
> WyposaŻone.
> Mów za siebie.
> I nie było tam ILS-a kategorii III.
>
>
> >Ty po prostu
> > pierdolisz od rzeczy bo chybna zakochany jestes
> we
> > wlasnym glosie :)))
> >
> > Teraz wypierdalaj.
>
> No cóż....
> Kiedyś w znanej warszawskiej knajpie, w SPATiF-ie
> miała miejsce scenka obyczajowa.
> Wszedł tam nawalony jak szpadel niejaki
> Himilsbach w towarzystwie równie nabombowanego
> Maklakiewicza. I rzucił na całą salę:
> "Inletigencja, wypier.... ć!
> Na co Holoubek wstał od stolika, zapiął
> marynarkę, wziął płaszcz i rzekł do reszty
> towarzystwa:
> - Nie wiem, jak państwo, ale ja wypier... am!
te scenki rodzajowe to sobie wsadz w dupe! Wypierdalaj klamco do Kopacz i dalej bron tej kurwy.