pim
03 paź 2003 - 16:53:53
Jeżeli nie cyfra i nie kompakt to mogę Ci zaproponować dwa i pół wariantu przaśno - pancernego - mniej i bardziej budżetowe.
1. Jak masz więcej kasy to kup używanego Nikona F301. Nie ma autofokusa, ma program, automatykę, i manual. Ma napęd 4X paluszki AAA. Do tego obiektyw 35/2 i lampę SB 22/22s lub MZ 32Z2 Metza ze stopką do nikona chyba nr.343. Metz będzie lepszy ponieważ ma głowicę obracaną i podnoszoną. SB22 tylko podnoszoną. To pozwala w pomieszczeniach, namiotach, schronach na odbijanie światła i podnosi jakość oświetlenia.
To jest aparat w znacznej części metalowy, solidnie zbudowany, i raczej nie zamarzający. Obiektyw ma b. dobre parametry i nic więcej nie potrzeba. Lampa pozwoli ci na redukcje kontrastów pomiędzy światłami i cieniami. Niestety pomiar błysku ograniczony do czułości filmu 400. Dla czulszych filmów pozostaje Ci pomiar lampy, który jest dokładny. Lampa zasilana jest czterema paluszkami, więc nie musisz się bać.Dodatakowo aparat ma przewidywalny pomiar światła, pamięć pomiaru i jest optycznie stary co powoduje słabe zainteresowanie złodzei. Brakuje mu w wzjerze informacji o przysłonie ustawionej na pierścieniu obiektywu.
Jeśli chcesz prawdziwy czołg to proponuję Nikona FM2N ( z czasem synchronizacji 1/250 - doskonała migawka). W nim jak w zenicie wszystko jest manualne, ale to niezniszczalny sprzęt. Baterie zasilają tylko świtłomierz, więc przy ich wyczerpaniu(prawie nie możliwe) i tak wszystko działa. W wizjerze masz informację o czasie, przysłonie. Korpus cały metalowy. Dla koneserów jest wersja tytanowa.
Pamiętaj o filtrze polaryzacyjnym (dobrym - drogim: B+W) i filtrze ocieplajacym (średnim) To by strefy cienia, na śniegu nie były zimnoniebieskie.
2. Wariant budżetowy: Yashica FX3 używana za około 250-400zł, nowa z firmowym zoomem 35-70 za około 800 - 900 zł. Korpus jak FM2. Tylko manualny, baterie do pomiaru światła.Jeżeli bez zooma to poszukaj obiektywu Yashinon 35/2, lub jak masz kasę ZEISS 35/2 (z Niemiec nie DDR). Możesz też kupić obiektyw do Zenita 37/2.8 i do tego pierścien przejściowy za 100 zł. Żeby mieć źródło światła to kup sobie lampę Vivitar 283. Jest prymitywna, potwornie mocna i niezawodna. Do tego prosta w obsłudze i kosztuję w dobrym stanie 30 usd. Aparaty kupisz spokojnie na giełdzie w Stodole, na Allegro, stronach komisów lub na ebay. Ja tam kupiłem dużo sprzętu i nigdy mnie nikt nie wykiwał. Lampę vIVITAR 283 niestety tylko na ebay-u. U nas jest mało znana. W innym przypadku poszukaj lamy Metza na giełdzie (Np MZ-32Z2 ze standartową stopką).
MUSISZ MIEĆ ŚWIADOMOŚĆ ŻE TEN SPRZĘT BĘDZIE WAŻYŁ!

To jest sprzęt z którym miałem kontakt i jestem jego pewny. Z korpusami z autofokusem w ciężkich warunkach należy być ostrożnym. Te amatorskie są mocno plastikowe, całkowicie uzależnione od baterii i łatwo je uszkodzić, profesjonalne i półprofesjonalne są zupełnie inaczej konstruowane i drogie. Dlatego sprzęt z lat 80-tych ma jedną zaletę: trwałość nieporównywalną z modelami obecnymi - po za profesjonalnymi. Za zalety uważam też jego starość - czyli odpadają złodzieje i niezawodność, NIEZALEŻNOŚĆ OD ZASILANIA a także prostotę serwisu.
Obiektyw 35 mm jest umiarkowanie szerokokątny i uniwersalny. Jako jedyny ze sobą zabrany daje Ci szansę na działanie w różnych warunkach. Duża jasność pozwala na fotografowanie bez lampy przy słabym oświeteniu. Przy przysłonie 5.6 zaczynasz uzyskiwać maksymalne parametry optyki.
Pamiętaj też o malutkim stołowym statywie. Odpowiednio wykorzystany razem z wężykiem pozwala na stosowanie długich czasów otwarcia migawki. Dodanie do tego odrobiny światła błyskowego daje bardzo atrakcyjne efekty.
Na wyjazd zabierz slajdy np. Fuji Provia 100, lub Agfa RSX 100 (tańszy, szczególnie w Fotojokerze), i dodatkowo film negatywowy 400 np. Superia 400, Agfa Optima 400, lub kodak.
Slajdy dają lepszą jakość. Odbitka na papierze ze slajdu, jest zawsze bardzo dobra. Zresztą więszość zdjęć w prasie kolorowej o ile nie cyfrą jest robiona na diapozytywach. Jak podejmiesz decyzję to kup też sobie "Szkołę Fotografowania NG", do tego 4 rolki Koniki Centurii Chrome (slajd tani) i poeksperymentuj. Wszystko zapisuj by wyciągnąć wnioski. Slajd wywołaj i zobaczysz. To jest tańsze niż odbitki, a na slajdzie wychodzi cała prawda (na negatywie dużo zależy od labu).
Widzisz, że tu każdy mapisał coś z sensem, więc musisz wybrać i to jest najgorsze, bo to twoja decyzja.
Pozdrawiam - udanych zdjęć
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

FOTO CYFRA W GÓRACH

bokska 02 paź 2003 - 13:19:29

Re: FOTO CYFRA W GÓRACH

pim 02 paź 2003 - 14:44:36

Re: FOTO CYFRA W GÓRACH

inw 02 paź 2003 - 15:27:40

Re: FOTO CYFRA W GÓRACH

pim 02 paź 2003 - 15:41:23

Re: FOTO CYFRA W GÓRACH

Piotr 02 paź 2003 - 19:07:01

Re: FOTO CYFRA W GÓRACH

mt 03 paź 2003 - 00:29:59

Re: FOTO CYFRA W GÓRACH

rycho 03 paź 2003 - 10:25:17

Re: FOTO CYFRA W GÓRACH

Piotr 03 paź 2003 - 11:06:11

Re: FOTO CYFRA W GÓRACH

bokska 03 paź 2003 - 11:55:21

Re: FOTO CYFRA W GÓRACH

brade 03 paź 2003 - 14:03:07

» Re: FOTO CYFRA W GÓRACH

pim 03 paź 2003 - 16:53:53

Re: FOTO CYFRA W GÓRACH

pim 03 paź 2003 - 23:36:55

Re: FOTO CYFRA W GÓRACH

kali 05 paź 2003 - 16:05:47



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty