szakal93 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ci ludzie oddali
> życie za ojczyznę i powinniśmy być im za to
> wdzięczni i okazać szacunek. Niech spoczywają w
> pokoju.
zgadzam się że śmierć tych ludzi to tragedia, ja akurat miałam głosować na Kaczyńskiego- jestem absolutnie pro PIS- chociaż niektóre moje poglądy rozmijają się z ich programem. Kaczyńskiego szanowałam za to, że mówi to co myśli- "spieprzaj dziadu" "małpa w czerwonym"- było niedyplomatyczne i nie miało nic wspólnego z gładkimi frazami Kwaśniewskiego ale było ludzkie, Lech był zasadniczym antykomunistą i to mi wystarczało by chcieć na niego głosować w przyszłych wyborach.
Jednak kiedy słyszę że ofiary tej tragedii to "ofiara złożona Polsce", że to "symbol" czy że "oddali życie za ojczyznę"... to ja chyba czegoś nie rozumiem... nie rozumiem po co mesjanizować to wydarzenie, które jest fatalnym wydarzeniem dla kraju- ale które wpisuje się w definicję katastrof lotniczych. Ci wszyscy Ludzie lecieli "do pracy" zginęli będąc w pracy ( fakt,że ich praca to służba Ojczyźnie- ale po części praca każdego z nas to taka służba) ale że oddali życie za ojczyznę to chyba lekka przesada? Jestem też daleka od stwierdzenia, że Ci Ludzie złożyli swoje życie w ofierze Ojczyźnie- nikt nic nie składał po prostu samolot się rozbił i zginęli Ludzie- w tym Głowa Państwa. Tragedia jak najbardziej! i jeszcze ten zbieg okoliczności- Katyń- ale jak dla mnie jedno nie ma nic wspólnego z drugim w sensie symbolicznym. Tamtych Ludzi wymordowano za to, że byli oficerami polskimi- Ci Ludzie zginęli w katastrofie lotniczej z powodu prawdopodobnie złych warunków atmosferycznych więc raczej trudno tu mówić o ofiarności?
Niesia, pierwsza celebrytka polskiego wspinania.
Chcesz się wspinać w naszych skałach?
Wspomóż [
naszeskaly.pl] !