AndrzejKo Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Człowiek jest sprytny. Wyobraź sobie taka oto
> sytuację. Ścigam Ciebie, nienawidze i pragnę
> twej śmierci - z ważnych dla mnie/grupy która
> reprezentuje powodów. Jednak mam pecha.
> Znalazłes się w więzieniu dajmy na to za
> oszustwa podatkowe i tym samym znajdujesz się pod
> "ochrona" państwa. Jednak funkcjonuje prawo,
> które proponujesz. Co robię ? Porywam
> kogokolwiek i ogłaszam swoje warunki, które
> brzmia: uwolnic Mammoth-a; w przeciwnym razie
> porwany X zginie. Po krótkich negocjacjach, na
> których mi w zasadzie nie zależy, sa tylko
> zasłoną dymna lub posługując się językim Sun
> Tzu grą pozorów morduje beznamiętnie X-a. W
> rezultacie państwo wiesza ciebie, przestajesz
> żyć - co było celem moich działałań w
> języku Sun Tzu - ukryty znaczeniem.
O w mordę... Człowiek POTRAFI!!!