lauro- pomyliłaś moje pisanie ze swoim- tracisz już tożsamość na rzecz Niesi? :)))
Druzylla to ja- laura to ty! chyba, że zaraz uznasz, że się pod ciebie podszywam- co jest bardzo możliwe niestety zważywszy co ostatnimi czasy wykrzykujesz.
Twoim atakom brakuje argumentów za to widać w nich bezradne miotanie się- 50 postów pod jednym, privy, groźby, ubliżenia- a wszystko tak głupie że nie sposób ":)" nie wklejać :)
Jeszcze raz- powodzenia w nowej pracy :) i może mniej z lusterkiem się pokazuj? :) a swoimi wąsami się nie przejmuj- każdy jest jakiś- Ty akurat masz czerstwy wygląd wiejskiego mleczarza- znaczy się -taki zdrowy!
i nie kop tak na oślep bo ja na tyle daleko, że podkowa na czole Ci się odbija! a to co piszesz niestety jakimś chybionym zmyleniem chyba ma być...wychodzi na to żeś rozum postradała.
i jeszcze do tego znowu mi przysyłasz jakiegoś priva... ble! to już trzeci...bezsilność jest złym doradcą :)
a- nie odpowiem na priva bo nie było tam pytania tylko wypociny kobyłki robiącej dobrą minę do złej gry- aż nie możliwe że masz taki krzywy obraz rzeczywistości...obie wiemy że te wyparcia na nic Ci się zdają bo w głębi duszy wiesz jaka jest prawda :)
żałosne jak próbujesz wyciągać tu fakty z mojego życia prywatnego- dzięki za reklamę samotnej- ale ja nie skomentuję tego- prowokować to se możesz swoich misiów żeby Cię kopnęli w tłusty tyłek-może Ci się uda :) ktoś kto tak łatwo daje się prowokować prowokatorem nie tyle słabym co miernym jest- to prawda cała o Tobie Kobicinko :)
papatki :)
Karpatka to ulubione ciacho prawdziwych wspinaczy...