I jeszcz wprost z Wikipedii, bo to chyba wyczerpuje temat.
Dodam, ze pamietam owa dolaczana i niezrozumiala wkladke do 13-tomowej WEP
(to dopiero wywolalo zastanowienie).
GG
--------------------
<[
pl.wikipedia.org];
>> Ofiary zagłady i ich liczba
Ściana straceń w Obozie Koncentracyjnym Auschwitz-BirkenauZdecydowana większość – do 80% ludzi trafiających do Auschwitz-Birkenau nie doczekała się statusu więźniów. Byli to Żydzi zwożeni przez nazistów z gett i obozów przejściowych całej okupowanej Europy. Po selekcji i odseparowaniu od swoich najbliższych przebywali ostatnią drogę z rampy kolejowej do rozbieralni, skąd byli wprowadzani do komór gazowych i w ciągu około 20 minut pozbawiani życia. Przed spopieleniem ich zwłokom obcinano włosy i wyrywano złote zęby. Przeszukiwano też ciała w poszukiwaniu kosztowności. Nie ma natomiast dowodów na spotykane informacje o produkcji z tkanek podskórnych ofiar mydła[1].
Trudno określić, ile osób rzeczywiście zginęło ze względu na sprzeczności w zeznaniach świadków, m.in. więźniów z Sonderkommando, oraz niewielką liczbę dokumentów ocalałych po celowym ich niszczeniu przez nazistów. Ponadto zdecydowana większość więźniów zginęła w Birkenau, gdzie n i e byli r e j e s t r o w a n i i n i e były im nadawane n u m e r y [[podkresl. GG]].
Obecnie historycy, za wyczerpującymi badaniami Franciszka Pipera, oceniają, że ogółem do obozu t r a f i ł o
co najmniej 1,3 miliona osób, w tym:
Struktura narodowościowa ofiar obozu Auschwitz 1,1 mln Żydów
do 150 tysięcy Polaków
23 tysiące Romów
i ponad 30 tysięcy osób innych narodowości.
Jedno jest niepodważalne : w obozie zginęli więżniowie z około 21 państw,głównie ówczesnej Europy.
Liczba z a b i t y c h sięgnęła prawie 1,1 mln osób, w tym:
960 tysięcy Żydów, czyli prawie 90% – w tym:
438 tysięcy z Węgier
około 300 tysięcy z Polski
prawie 70 tysięcy z Francji
60 tysięcy z Holandii
55 tysięcy z Grecji
do 75 tysięcy Polaków
21 tysięcy Romów
15 tysięcy jeńców radzieckich różnych narodowości
oraz do 15 tysięcy ludzi innych narodowości.
Oświęcim w świadomości PolakówRudolf Höss w czasie przesłuchania przez Najwyższy Trybunał Narodowy w Warszawie podał – cytując Eichmanna - że zginęło ok. 2,5 mln. ludzi, jednocześnie twierdząc, że realne możliwości techniczne obozu były mniejsze. Wielkość ta jednak dość szybko została zastąpiona przez inną. W 1945 r. w obozie pracowała komisja radziecka, która podjęła proste ustalenia – pomnożono teoretyczne techniczne możliwości krematoriów przez liczbę dni ich pracy. Otrzymano w ten sposób liczbę 4 milionów ofiar. Informacja ta była przez długi czas kolportowana oficjalnie, w podręcznikach i encyklopediach. Tak samo fałszowano narodowość unicestwionych – mieli to być praktycznie wyłącznie Polacy. Sprawa ta stała się głośna w 1968 r., gdy ukazały się kolejne tomy nowego wydania Wielkiej Encyklopedii PWN. Podawano w niej zweryfikowane dane, w szczególności to, że zagładzie w obozach Auschwitz ulegali w przygniatającej większości Żydzi. Reakcja ówczesnych władz była histeryczna, komitet redakcyjny encyklopedii oskarżono o fałszowanie historii, a nowa, zmieniona redakcja hasła została dołączona jako wkładka do następnych tomów encyklopedii, wraz z przeprosinami. Świadomość rzeczywistej przynależności narodowej ofiar była jednak w związku z długoletnią indoktrynacją w dalszym ciągu w Polsce niewystarczająca i nieadekwatna do udokumentowanych faktów, nawet 60 lat po wyzwoleniu obozu, w roku 2005.
Istnieją jednak nadal poglądy podtrzymujące ocenę liczby ofiar w wysokości 4 lub więcej milionów osób. Wielkości te wyprowadzane są estymacją pewnych danych cząstkowych według zasad, którymi posłużyła się wspomniana komisja radziecka. Nie znajduje to uznania u większości współczesnych badaczy.<<
-----------------------