Wystawia także cenzurki innych politykom SLD. O Wojciechu Olejniczaku, nowym przywódcy lewicy, mówi: Jak narcyz. Nic nie umie, w żadnym języku słowa nie umie. To jest lider młodej, europejskiej lewicy?! Do cholery.
Nie lepiej były premier myśli o szefie klubu SLD, Jerzym Szmajdzińskim: Nie rozmawiam z nim w ogóle. Uważam go za buca nadętego. Twierdzi, że Marek Borowski fałszował wydatki na kampanię wyborczą SdPl. Zdradza, że Krzysztof Janik jest "po cichu" zatrudniony u Jerzego Urbana.
[
wiadomosci.wp.pl]
paradnie :-))