Re: Powstanie Warszawskie raz jeszcze -->krytyka przywódców [wiec jednak nie jestem sam w swoich poglądach:)]

pim
24 sie 2006 - 10:26:53
Jaka jest militarna racja porywania się słabo uzbrojonymi oddziałami na jednostki które mają doświadczenie frontowe i z punktu widzenia powstania nieograniczoną logistykę?
Takie działanie przypomina metodę organizacji natarcia stosowaną przez np. Armię Czerwoną - zgodnie z zasadą że i tak mamy więcej ludzi więc wygrana musi być po naszej stronie.
Bardzo zabawne jest powtarzane stwiedzenie że Stalin nas zdradził bo nie pomógł...A po co miał pomagać. Jakby nie bylo powstania KGB miały by co robić - tak tej roboty bylo mniej i do tego bez ponoszenia zbędnych kosztów. Marszałek Von Clausevitz stwierdził, że wojna jest przedłużeniem polityki....
A co do honorowej śmierci - Angielscy oficerowie w czasie wojny Burskiej skarżyli się na niehonorowe zachowanie burów, którzy strzelali do Angielskiej piechoty w czerwonych mundurach pięknie rysujacych się na tle sawanny. Do tego ci niehonorowi ludzie śmieli używać karabinów mausera (dostarczonych przez kaisera) które miały i większy zasięg i większą szybkostrzelność, a sami burowie byli lepszymi strzelcami (słowo snajper w narzeczu używanym przez burów oznacza strzelca).
W końcu anglicy porzucili honorowe rozwiązania i sprawę burów rozwiązali z matematyczną dokładnością w takim stopniu, że złośliwy przypisują im wymyślenie obozów koncentracyjnych.
Jak wyobrażę siebie jako honorowego angielskiego oficera w czerwonym surducie na tle sawanny - zupełnie mi się nie uśmiecha taka śmierć choć w imię Boga i Królowej widać jestem tchórzem
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

Powstanie Warszawskie raz jeszcze -->krytyka przywódców [wiec jednak nie jestem sam w swoich poglądach:)]

creative invalid 23 sie 2006 - 07:53:27

Re: Powstanie Warszawskie raz jeszcze -->krytyka przywódców [wiec jednak nie jestem sam w swoich poglądach:)]

łojotok 23 sie 2006 - 09:08:51

Re: Powstanie Warszawskie raz jeszcze -->krytyka przywódców [wiec jednak nie jestem sam w swoich poglądach:)]

Szalony 23 sie 2006 - 09:58:02

Re: Powstanie Warszawskie raz jeszcze -->krytyka przywódców [wiec jednak nie jestem sam w swoich poglądach:)]

creative invalid 23 sie 2006 - 10:10:22

Re: Powstanie Warszawskie raz jeszcze -->krytyka przywódców [wiec jednak nie jestem sam w swoich poglądach:)]

pim 23 sie 2006 - 13:08:03

Re: Powstanie Warszawskie raz jeszcze -->krytyka przywódców [wiec jednak nie jestem sam w swoich poglądach:)]

Ryszard Ochodzki 23 sie 2006 - 15:57:00

Re: Powstanie Warszawskie raz jeszcze -->krytyka przywódców [wiec jednak nie jestem sam w swoich poglądach:)]

Tajemniczy Grzybiarz 23 sie 2006 - 17:14:04

» Re: Powstanie Warszawskie raz jeszcze -->krytyka przywódców [wiec jednak nie jestem sam w swoich poglądach:)]

pim 24 sie 2006 - 10:26:53

Re: Powstanie Warszawskie raz jeszcze -->krytyka przywódców [wiec jednak nie jestem sam w swoich poglądach:)]

Ryszard Ochodzki 24 sie 2006 - 15:20:14

Re: Powstanie Warszawskie raz jeszcze -->krytyka przywódców [wiec jednak nie jestem sam w swoich poglądach:)]

pim 24 sie 2006 - 15:53:35

Re: Powstanie Warszawskie raz jeszcze -->krytyka przywódców [wiec jednak nie jestem sam w swoich poglądach:)]

Ryszard Ochodzki 24 sie 2006 - 16:07:24

Re: Powstanie Warszawskie raz jeszcze -->krytyka przywódców [wiec jednak nie jestem sam w swoich poglądach:)]

pim 25 sie 2006 - 13:28:30

Re: Powstanie Warszawskie raz jeszcze -->krytyka przywódców [wiec jednak nie jestem sam w swoich poglądach:)]

Ryszard Ochodzki 25 sie 2006 - 15:44:12

Re: Powstanie Warszawskie raz jeszcze -->krytyka przywódców [wiec jednak nie jestem sam w swoich poglądach:)]

pim 25 sie 2006 - 14:11:13



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty