dr know Napisał(a):
-------------------------------------------------------
(...)> bo moze sie okazac że owo mienie niszczy skałę....i co w tedy? (..)
no dobra, ale obicie drogi nie jest chyba robione "tak sobie"? chyba było na to jakieś pozwolenie?
Chyba nie mogę sobie tak - o, bez pytania nikogo pojechać z wiertarką do kobylan i osadzić kilka(naście) raumerów pod np. nową drogę albo stan do tyrolki?
pozdrawiam niedokońcaświadomy
------
Nie pytany nie mówię - to jest jazda szczera,
Krzyczę wraz z innymi: PIERDOL LEPPERA!