Dwa albo trzy lata temu pisaliśmy do Onyszkiewicza o patronat i propozycję założenia jakiejś komórki która zajmowałaby się tematem (tak jest we Francji...), ale pismo chyba ugrzęzło w stercie papierów bo odpowiedź nie nadeszła... Podkreślam, że nie chodziło nam o pieniądze, tylko uznaliśmy, że w PZA poiwnno się znaleść miejsce dla zbierania i wymiany info, organizacji itd... Np. dowiedziałem się niedawno, że w krakowie też trenują niep. i ani my o nich ani oni o nas nic nie wiedziali... Mieliśmy też pomysł połączyć (zrobić oczywiście osobną kategorię) nasze zawody lokalne dla "zdrowych" z ich zawodami... My dla nich jesteśmy dużym autorytetem (chyba nie zaglądają na forum;-))) i w ramach terapii to chyba niezły pomysł. Myślę, że środowisko dobrze to przyjmie.