dr know Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> chętnie bym poczytał - swoje przemyslenia mam w
> temacie, chętnie je skonfrontuję - masz może
> linki?
Nie mam. Kiedyś mi to babcia podsuneła jako wycinek z gazety. Ale naprawdę nie warto. Autor powoływał się tam na wiedzę o mózgu taką sprzed 40-50 lat jakoś. A w tej materii bardzo dużo się zmieniło.
> a co Kolega sądzi o interesie "blogowym"?
Blogi różnie działają. Widziałem wykorzystania blogów do celów marketingowych. Męczy się tak konurencję niby luźnymi przemyśleniami jako prezes jakieś firmy. A konkurencja nigdy nie wie, czy to tylko luźne przemyślenia czy plany rozwoju.
Niektóre blogi są poprostu niusami ze świata jakiś technologi.
A co do takich prywatnych blogów czy photoblogów to mnie to jakoś osobiście nie przekonuje. Aczkolwiek niektórzy potrzebują się wyrazić w ten sposób i im to jakoś służy.