jesli chcesz odlozyc znaczaca kwote teraz, na co najmniej pol roku, to warto sie sprezac poki jest dolek...
jesli zakupisz jednostki "w dolku" i w ciagu najblizszego czasu wroci wszystko do normy (oby kur**a...)
to mozesz np. w dwa tygodnie miec +5%... i przez kolejne 6 mies w sumie np. 15%....
musisz jednakze pamietac ze 3% stracisz na prowizji (dla tego nie oplaca sie trzymac krocej niz pol roku)
i pamietac o tym ze fundusz ma kilka dni na realizacje zamowienia... wiec jak wyskoczysz z kasa "w dolku"
to moze sie okazac ze za te piec dni bedzie akurat "gorka"... roznie bywa... ale w perspektywie
polrocznej powinienes zarobic znacznie wiecej niz na lokacie... jak lekasz sie ryzyka to zrownowazony
a jak sie lekasz bardzo to ochrony ale wtedy zysk bedzie niewiele wiekszy od typowej lokaty (co i tak jest wiecej
niz trzymanie w skarpecie bo w skarpecie pieniadze tanieja nawet jak ich fizycznie nie ubywa - inflacja)
tak to wiec mniej wiecej jest... na ile ja sie orientuje... a najlepiej udaj sie do Expandera i znimi pogadaj,
oni na pewno najlepiej ci doradza i zalatwia wszystkie formalnosci...