Pitrzol zapytał o zupełnie coś innego niż sugerują odpowiedzi które otrzymał...
Po pierwsze, z punktu widzenia przepisów TPN nocując poza miejscami wyznaczonymi, narażasz się oczywiście na "kontakt" ze słuzbami Parku, bo łamiesz kilka zakazów - m.in. biwakowania oraz przebywania na obszarze TPN po zmroku.
Po drugie, sugestia spania w jaskini "Mylnej lub innej" z jednej strony jest kusząca (w pewnej odległości od otworu stała temperatura ok 4-5 stopni Celsjusza, co pod koniec grudnia jest rarytasem), a z drugiej zbrodnicza, gdyz wszystkie te "okołospalne" czynności - gotowanie, wypróznianie, itp na bardzo długi okres syfią jaskinie. Chciałbyś się wspinać lub iść szlakiem cały czas czując zapach cudzego moczu i kału? W tym kontekscie juz lepiej spij na dworcu kolejowym w Zakopcu - tam i tak smierdzi. Albo w szałasach (Stoły, Jaworzynka, Magura Witowska) - z zastrzeżeniem napisanym w "po pierwsze"
Po trzecie, u podnóza Tatr Zachodnich (Kiry, Nędzówka, Witów, Kościelisko) w okolicy 20 grudnia znajdziesz przyzwoity nocleg (pościel, kąpiel itp) w cenie 10-15 złotych. Więcej wydasz na wypranie i odsyfienie sprzętu biwakowego.
A po czwarte, takie wrażenie odniosłem, że jeszcze nie miałes okazji biwakować zimą w górach "tatropodobnych". To naprawde coś więcej niż "przespanie się na łonie natury". Spróbuj może innym razem w jakims bardziej doświadczonym zespole, a na najbliższy "gratisowy pobyt w Zakopanym" poszukaj kasy..
Pozdrawiam i powodzenia życzę - Jacooś