wlasnie podobne sytuacje mam na mysli. Jezeli ktos wali swiadomie na trzeciego kolumne to znaczy ze z lekka brakuje mu wyobrazni, jak mowie nie czytalem nic o tym wypadku ale z doswiadczenia wiem ze rozne kwiatki sie moga zdazyc... i nie zawsze jest to blad kalkulacji, jak bylo na prawde wie Otyli i ci ktorzy tam byli.
A z innej strony brak doswiadczenia, mocne auto i nadmierne zaufanie do siebie, samochodu i innych kierowcow moze dac taki skutek. To ze ona ponosi juz kare jest oczywiste, to czy tylko ona ponosi wine za wypadek rozstrzygnie sad.
"kierowcom" ktorzy prowadza po pijaku powinno sie urywac jaja, jak rowniez tym ktozy jezdza bez poszanowania innych na drodze (szeroko pojete). Ale bluzganie na kogos kto po prostu spowodowal wypadek juz nie do konca, to sie moze zdazyc kazdemu. Nawet "Holek" "chwalil" sie kiedys w jakims tokszole jak to mu w deszczu toyotke obrocilo i cudem walnal w chlupe a nie w inny samochod, sam stwierdzil ze nie bylo szans nic zrobic cywilnym autem. I tyle.
Mysle ze mimo wszystko wypowiedzi powinny byc bardziej stonowane.