wejdź na front portalu, ośmieliłem się zamieszać w środowisku i aby oszczędzić klasyki jurajskie zrobiłem sektor drytoolowy,
jak chłopaki zrobili na Zakrzówku i Flower u siebie to była cisza, jak zrobili "gry kaziowe", "memoriał bartka" też było spoko. A że ja z beskidów się osmieliłem to awantura bo nie mam kasku, bo mam łopatkę i krótkie gacie, no śmieszne to jest i tyle