- szuflę spitowałem ręcznie, po 2 uderzeniach spity wylatywały więc usunąłem wszystkie.
- zimą zrobiłem przecinkę pod lewe igły ale pewnie znowu zarosło, lepiej jest wspiąć się po prawej stronie między krzakami i zjechać z góry
- stanowisk górnych nie ma bo lokalsi mi je niszczą
- nie promuję DT latem, tylko rejon wytyczany był zimą, wklejany na wiosnę a fotki były robione teraz żeby jeszcze przed zimą można było potrenować.
Do wszystkich pyskaczy, prosze oglądnąć ostatnie GÓRY i zjebać Muskata on też wspina się bez kasku