Respeckt dla Reksia, nie znam miejsca opisywanych wydarzeń to nie będę bronił
z całego opisu nie pasuje mi jedynie atakowanie wapienia;
w swojej okolicy mam granity/gnejsy (i piaski, lol)
i poza tymi ostatnimi nie widzę powodów żeby nei czepiać się niechodzonych rzęchów, zwłaszcza w miejscach w których nie widać miejsca na klasykę..
A to że się komuś wydaje <dziwna> zabawa zimowymi zabawkami w lecie
..to sami rozumiecie, tak mu się tylko wydaje. Ma do tego prawo.