Andrzej Pęczak donosi na areszt
Były poseł SLD domaga się, aby NIK skontrolowała zakład, w którym siedzi. Skarży się na rzadkie kąpiele i jedzenie.
Z aresztu przy ulicy Smutnej w Łodzi do Najwyższej Izby Kontroli trafił list. Na druku sejmowym odręcznym pismem Pęczak pisze do Mirosława Sekuły, prezesa Izby: „Zwracam się z prośbą o przeprowadzenie kontroli w areszcie śledczym w Łodzi w zakresie (...)”. I tu drobnym maczkiem wymienia szereg spraw, które NIK powinna zbadać. A na tym poseł Pęczak zna się jak mało kto. Bo zanim trafił za kraty z zarzutem wzięcia łapówki, był szefem sejmowej komisji ds. kontroli państwowej.
Według niego, NIK powinna sprawdzić: finanse aresztu, jakość żywienia, a nawet stosowanie norm unijnych w zakładzie. Pęczak wykrył także podejrzane zasady prowadzenia kantyny w kryminale. To jednak nie koniec. „Przebywając ponad siedem miesięcy w areszcie, spotkałem się osobiście z wieloma działaniami, które budzą moje wątpliwości co do zgodności z prawem” – tłumaczy pierwszy poseł, który sprawuje mandat zza krat. Co Pęczakowi doskwiera? Ograniczenia jedzenia w paczkach, brak wiary w jego dolegliwości zdrowotne – żali się, że jest traktowany jak symulant. I brak odpowiedzi na skargi, które śle do dyrektora aresztu.
Wygląda jednak, że w areszcie Pęczak cieszy się uznaniem. Pisze: „Odebrałem dziesiątki skarg od osadzonych, którzy zgłaszali je do mnie jako posła na Sejm RP”. I znów wylicza: zbyt małe porcje wyżywienia, zbyt rzadkie kąpiele (raz w tygodniu), przetrzymywanie korespondencji. Na koniec apeluje do prezesa NIK, któremu wielokrotnie zarzucał upolitycznienie kontroli, o pozytywne rozpatrzenie prośby. Bo Pęczak jako poseł czuje się zobowiązany wobec współwięźniów. Narzeka na prawo, w którym odpowiedzialność zbiorowa jest nadużywana, a osobistych konsekwencji nikt nie egzekwuje. Czy NIK skontroluje areszt?
Tę prośbę potraktujemy tak jak każdego innego posła. Rozpatrzy ją odpowiedni departament i zdecyduje, czy będzie kontrola mówi Mirosław Sekuła. Były łódzki baron SLD trafił do aresztu w ub. roku. Prokuratura zarzuca mu przyjęcie od lobbysty Marka D. luksusowego mercedesa
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2005-07-19 16:49 przez Dzik.