I tu dla młodzieży uwaga: określanie eseldowców mianem "komuchów" jest tylko aktem werbalnym. Z komunistami ludzie ci nie mają nic wspólnego. Gdyby byli komunistami, należałoby o nich mówić jako o zbrodniarzach, bo komunizm jest ideologią zbrodniczą. Wynika to nieubłaganie z materializmu historycznego, nie tylko z praktyki (tak więc słynne KOMUZNIZM TAK WYPACZENIE NIE to tylko piard, a nie sąd).
Tak więc poniekąd nazywając np. takiego Cimoszkę komuchem, popełnia sie manipulację. Ale to manipulacja w dobrej wierze, usprawiedliwiona. W końcu żaden "komuch" źle o komunizmie jako takim nie powie...