Kolejny zamach na rodzinny interes, przepraszam mialo byc, na szlachetna rodzine VdC. Truciciele ponownie zaatakowali. Najwazniejszy zamach (na szczescie nie do konca udany) Trucicieli na VdC nastapil kilka lat temu na zawodach narciarskich ratownikow gorskich. Dla wszystkich obserwatorow bylo jasne, ze trzy pierwsze miejsca zajma czlonkowie slynnej rodziny VdC. Nie che tu nic sugerowac, ale Tajemnicze Zatrucie pozbawilo faworytow pewnych nagrod. Wygrali beznadziejni ratownicy z Tatr. Nagrody przepadly, a dzielni ratownicy VdC staraja sie unikac zawodow gdzie biora udzial Zakopianczycy.
Panie prokuratorze prosze sprawdzic, czy ostatnio nie krecil sie po dzikich Gorach Jurajskich Tajemniczy Grzybiarz w stroju zdobionym parzenicami.
"Nieznany sprawca otruł psa wykorzystywanego do ratowania ludzi podczas akcji Jurajskiej Grupy GOPR. Taką informację podał naczelnik grupy Piotr Van der Coghen."
[
info.onet.pl]