>więc najprościej cyba googlnąć i wprawdzić
Nie, googlowaniu mówimy stanowcze NIE!!! ;-)
Wierz mi przebrnięcie przez strony klubowe i próba (bo to tak chyba trzeba określić) uzyskania informacji to katorżnicza praca i często nie przynosi żadnych efektów. Strony są nieczytelne a dane niekompletne. Poza tym to też test aktywności klubu.
Wygląda na to, że KW Wawa wygrywa. Wszystko przez net, A/zero i jeszcze fajne zniżki dla członków.
Chyba dołączę do ziomków emigrujących z Łodzi do Warszawy.
A może ktoś przebije ofertę Wawy?!? :-)