> Na tym miedzy innymi polega klasa fotografa/profesjonalisty, ze wie
> gdzie i kiedy sie ustawic z kamera.
Ale przecież autor zdjęcia na pewno nie uważa się za profesjonalistę tylko za amatora. O co Ci chodzi? Ja wolę news ze zdjęciem amatorskim niż żadnym.
Jak sam napisałeś - jak ktoś chce oglądać zdjęcia profesjonalne to kupuje sobie album ze zdjeciami profesjonalisty.
Ktoś wykonał wysiłek, wlazł na górę, porobił fotki, pokazał w środku zimy kawalek wspinania w słońcu i dostał zjebkę że nie jest fotografem profesjonalnym... typowo polskie.
>Na tym miedzy innymi polega klasa fotografa/profesjonalisty, ze wie gdzie > i kiedy sie ustawic z kamera.
Gdybym miał robic zdjęcia jakiemuś dobremu zawodnikowi, to wieszałbym się na każdej drodze do której przystawia się OS. Przy stopniu 8a miałbym 99% pewności że zrobi, przy 8b 50%. Przy Mrazku nadal 99%:-)
Czy to znaczy że byłbym profesjonalistą?:-)
inw