pardon, ale żeby w rzeczonym teledysku z zawodów dopatrzeć sie promocji tych postaw i wartości o których piszesz trza by naprawde nie lada sie napiąć.
coś mi sie zdaje ze tym tropem jakim sie posuwasz dowieść mozna tylko ze lepiej pokazywać w telewizji sport niz maciarewicza. a ciagle pozostajemy przy tym ze wspinanie to sport typowo niszowy i od szerokiej widowni odgradza nas potezna bariera niezrozumienia :))