zgadzam sie i mam nadzieje, ze nigdy wspinanie nie stanie sie tak naprawde modne
uwazam, ze juz jest straszne to, ze podczas ostatniej fali zainteresowania wspinaniem pojawilo sie duuuzo ludzi, dla ktorych wspinaczka zaczyna sie i konczy na panelu, traktuja wspinanie jak aerobik czy gre w siatkowke, znizaja do sportu halowego, trenuja tylko pod zawody na panelu ... koszmar
... i jak widac sa tacy, ktorzy chcieliby to jeszcze w tv ogladac ... podwójny koszmar