Tak ale odpowiedz na inne pytanie: -dlaczego to akurat Ty jesteś takim wybrańcem, żeby w danym miejscu rozkuwał skałę? Musisz to robić? Inne: Czy nie da się podnosić poziomu, śrubować stopni trudności, etc. bez ingerencji w rzeźbę? Proste pytania. Owszem, da się, trzeba tylko nieco wysiłku. Kucie jest łatwizną, tanim skrótem, jeśli rozumiesz, co mam na myśli. Zabija kreatywność. To mówią zresztąprzez peresada - Hyde Park
Witam! Hmm, jeśli chcesz, żeby wyjaśnić ci te kwestie jak "krowie na miedzy", to może byc niełatwo. Najprościej mówiąc, chodzi o podejście do wspinaczki oraz o pokorę. Przyjęło się w tradycji wspinaczkowej, że poprzez przejście drogi rozumiemy rozwiązanie problemu, jaki narzuca nam natura. Jeśli uzurpujemy sobie prawo do ingerowania w rzeźbę, tworzymy egoistyczną układankę podporządkowprzez peresada - Hyde Park
Mam pytanie: czy używał ktoś takich zestawów np. w Alpach czy Tatrach, ale w takim układzie, że jedną krótkofalówkę ma zespół w ścianie, a drugą "kibice" w namiocie/schronie, etc.? Chodzi mi o ich zasięg w praktyce.przez peresada - Hyde Park
Lecieliśmy latem do Kirgistanu i gaz mieliśmy ukryty na dole plecaka, w środku metalowego szpeju oraz w menażkach. Dolecieliśmy, bagaż również, w całości nie było problemu. Jest oczywiście ryzyko, ale linie kirgiskie i 40-letnie Tupolewy, czy Jaki - to o wiele większe zagrożenie. "Decyzja należy do Ciebie"...przez peresada - Hyde Park
Cześć! Nie przejmuj się tym "nie można", tylko biwakuj pod namiotem! Sam robię to dość często, choć oczywiście należy podchodzić do tego rozsądnie. Nie śmieć, nie rozbijaj namiotu np. na lodzie Morskiego Oka itp. - to oczywiste. Rozumiem, ze chcesz spać w dolinach, w których nie ma schroniska? Wówczas jest bardzo wiele dogodnych, dyskretnych, ustronnych miejsc, w których komfortowo biwaprzez peresada - Hyde Park
A mój wujek, co był komandosach, to podobno mówił kiedyś do kuzyna swojego szwagra, że słyszał, że jeden gość mówił, że uważa, że litr...przez peresada - Hyde Park
cześć! jest krótki filmik na , ale nie wiem, czy o ten Ci chodzi. W ogóle jest tam wiele filmów z przejść alpejskich dróg, gł. w rejonie Mt Blanc. Polecam.przez peresada - Hyde Park
Witam, byłem 2 razy zimą w w Chamonix i 3 razy latem w Courmayeur. Jeżeli chcesz naprawdę wejść na Monte Bianco Drogą Papieską, to musisz mieć długi okres dobrych warunków, gdyż jest to w zimie najdłuższe z możliwych rozwiązań, na większej części podejścia bardzo lawiniasto (Val Veni, Lodowiec Miage). Cała dolina Val Veni jest zimą nieprzejezdna (wiem od włoskich znajomych, którzy mają tam pensjoprzez peresada - Hyde Park