Może celowa laska dynamitu ? Wymiary i waga w sumie niewielkie. Niewielkim kosztem można kilkukrotnie zwiększyć przepustowość drogi. I zyski agencji.przez Eco - Forum wspinaczkowe
Polacy w ciągu 5 ostatnich lat mają dwa pierwsze zimowe wejścia na ośmiotysięczniki. ZIMĄ wymagasz stylu alpejskiego albo nowych dróg ?? Nikt nigdy w historii nie zrobił tych szczytów zimą w jakimkolwiek stylu i jakąkolwiek drogą. Przez przypadek nasi tych szczytów nie zdobyli. Skoro w wysokich górach jesteśmy tacy słabi, że praktycznie nie istniejemy, to dlaczego inne silniejsze nacje takich sprzez Eco - Forum wspinaczkowe
jerrygwizdek Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Juz dawno pisalem, ze polski > alpinizm jako taki juz praktycznie nie istnieje, > szczegolnie ten w gorach wysokich. Trudniejszych > drog w gorach wyzszych (robionych bez > kaszlikowania) mozna policzyc na palcach u jednej > reki w okresie ostanich 5 lat. Jeżeli policzyć trudne drogi toprzez Eco - Forum wspinaczkowe
No to Ci środowisko odpowiedziało. W "środowisku", osoba, która interesuje się wyczynem Polaków w górach np. z pozycji czytelnika literatury górskiej, nie jest warta tego, żeby wyjaśnić jej cokolwiek bez wyrażenia wcześniej pretensji, że z tak marnej pozycji ośmieliłeś się zadać im pytanie.przez Eco - Forum wspinaczkowe
Oni nie tylko ani kasy, ani zlecenia. Wspinacze, którzy chcieli by wspinać się pomimo braku zabezpieczenia drogi przez szerpów (pewnie z 1 na 100) boją się, że szerpowie połamią im nogi za wykluczanie ich z biznesu. To jest chore. Pozwolenie w Nepalu opłacone - tylko szerpowie, czyli było nie było obywatele Nepalu, traktują górę jak swoją prywatną własność i w tyle mają i co ambitniejszych wspinaprzez Eco - Forum wspinaczkowe
Mateusz Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Już w tej chwili patrząc na to, jak > układa się sytuacja, oraz pogoda - na 99,9% > mogę stwierdzić, że szczyt nie zostanie > osiągnięty. To nie są profesjonaliści, tylko > turyści. Simone Moro ma podobne osiągnięcia na tej wyprawie co T.Mackiewicz - czyli tak samo mu nie idzie. Też turysta ?przez Eco - Forum wspinaczkowe
tjn Napisał(a): ------------------------------------------------------- > mniej wiecej bylo wiadomo czy to > ktos znany (czyt. przewidywalny) czy jakis swiezo > zalogowany troll... Szkoda, że tylko dwie opcje. Pod którą opcję podpada np. świeżo zalogowany młody człowiek, początkujący, albo po prostu zainteresowany wspinaniem, pytać nie trzeba.przez Eco - Forum wspinaczkowe
Skoro wypominasz tej jeden błąd w mojej wypowiedzi, z resztą treści się zgadzasz ?przez Eco - Forum wspinaczkowe
greg Napisał(a): ------------------------------------------------------- > moim zdaniem ani prowokator, ani najmimorda. > jeśli już to dyletant (dlatego pomylił > południową z północną) > > wierzę, że po prostu interesuje się tematem BP > (jak pół Polski), a że jest bardziej wkręcony, > to grzebie w Internecie, pojawia się na naszym > forum, zadaje pytania, stawiprzez Eco - Forum wspinaczkowe
kierownik Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Z kim Ty jesteś jak uwikłany i w co, z kim > skłócony, kogo nie lubisz nie potrafimy ocenić. > Gdyby istniała pewność ze z nikim i w nic - > wtedy moznaby powaznie traktować to co piszesz. Ja miałbym wątpliwości odnośnie uczciwości osoby, dla której gdy zadaje się pytanie z sali (pytanie do rzecprzez Eco - Forum wspinaczkowe
$więty Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Obawiam się, że ani Moro ani Urubko nie > zapoznali się z raportem. A już na pewno nie w > języku ojczystym. Co najwyżej z jego omówieniem > (nie wiadomo jak dokładnym). Sorry - ale nie da się tego czytać. Stronniczość jest Twoją mocną stroną, przyznać trzeba. Nie wiem jakie funkcje pełnisz w środowprzez Eco - Forum wspinaczkowe
Beata S Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Bardzo chciałam, żeby powiedzieli, że Adam Be > jest be, ale nie powiedzieli, więc się nad tym > wszystkim zastanowiłam i trochę > przeformułowałam wnioski. > Wiadomo, że powinni > zawrócić, ale jeśli ktoś ma coś wspólnego z > górami to wie, że po pworstu NIE MOGLI. Tak jak > NIE MOGLI zprzez Eco - Forum wspinaczkowe
$więty Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Podobnie zresztą jak nieautoryzowane wypowiedzi > Urubko i Moro. A, widać u Ciebie $więty umiejętności PR, bardzo przydatne w dzisiejszych czasach. Opinia Denisa Urobki nie zgadza się z linią opinii $więtego, a z racji na nazwisko nie można go po prostu pominąć - więc trzeba podnieść argument, że wypowiedźprzez Eco - Forum wspinaczkowe
Ultima Thule Napisał(a): ------------------------------------------------------- > należy moim zdaniem uznać, że decyzje Macka i > Tomka były samodzielne, autonomiczne i na własne > ryzyko i nie powinny być powodem przenoszenia > winy na kogoś innego. Choć to jest trafny pogląd na sprawę, jak widać mało kto z zasiedziałego środowiska jest zdolny to przyznać. Nie oceniam czyprzez Eco - Forum wspinaczkowe
> Jakby wtedy im się udało to teraz chwaliłbyś > ich za elastyczna taktykę i wykorzystywanie > nadarzających się okazji. Dokładnie tak.przez Eco - Forum wspinaczkowe
Pojawił się jeszcze jeden artykuł z wnioskami Jacka Berbeki. Poważny wydawało by się Jacek Berbeka a puszcza w świat wnioski oderwane od rzeczywistości. "Jednak to, że on został na tej wysokości spowodował właśnie ten rak. Odpadniecie raka. (...) Jeżeli w pobliżu byłyby inne osoby, które by mu zapięły ten rak i pomogły, to wydaje mi się, że możliwe było zejście do 7 800 m, a potemprzez Eco - Forum wspinaczkowe
Wiadomo do czego on pije.przez Eco - Forum wspinaczkowe
> Faul to był jak Wojtek Wróż > powiedział do Krysi Palmowskiej przez radio: > przekażcie jej, że życzę jej, aby zdechła - > relacja Anki Czerwińskiej Doczytaj może lepiej. Taki tekst padł do Anny Czerwińskiej - ale na 100% nie mówił tego śp. Wojciech Wróż !przez Eco - Forum wspinaczkowe
> Caly Twoj "dylemat" rozwiazuje wspinanie w stylu > alpejskim, gdzie nie ma kierownikow, obozow, > ustawiania sie na atak szczytowy, gier. Poprostu > jedzie sie z osobami dobrze sobie znanymi, > przewaznie na tym samym poziomie wydolnosci > fizycznej i umiejetnosci wspinaczkowych. Osoby te > znaja sie dobrze i dobrze znaja slabe strony i > mocne atrybutyprzez Eco - Forum wspinaczkowe
A bardziej merytorycznie to to, że podczas wymiany baterii, gdy ma się wprawę i odpowiednio dobrany sprzęt (np. nóż z grubą rączką), to przez prawie cały czas można operować w rękami w rękawiczkach. Ty myślałeś, że on 40 minut bez rękawiczek zmieniał tę baterię ?przez Eco - Forum wspinaczkowe
W pełni się zgadzam z takim postawieniem sprawy. Słabnący nie ucieka w górę. A jeżeli już tak to oczywiście na własną odpowiedzialność. Nigdy żadne założenia taktyczne przed atakiem nie okażą się zbawienne, gdy ktoś na wysokości 8000 m przeszarżuje, źle oceni swoje siły. Pomoc partnerowi podczas ataku, a już szczególnie przy zejściu na 8000 m, jest wykluczona (vide artykuł dr Roberta Szymczakaprzez Eco - Forum wspinaczkowe
> Faktem jest, że gdy jedni walczyli o życie inni > odpoczywali w obozie. I tu jest problem. > Najsilniejści zwiali. Najsłabsi pozostali. Jeżeli jedni zwiali - jeżeli już musimy używać tego słowa - to problemem i powodem tragedii było to, że słabsi nie zwiali razem z nimi. Wybrali drogę na szczyt i musieli sami walczyć o życie. > A co by miało być? Wszyscy zgodnie twierdziliprzez Eco - Forum wspinaczkowe
> A twierdzenie że Maciek > zostawił Tomka to zwykłe skurwysyństwo. Twierdzenie, że Maciej Berbeka zostawił Tomka to nie jest skurwysyństwo - to jest fakt. Gdy trzeba było podać Tomkowi leki Maćka przy nim nie było. To też jest fakt. Nikt nie zarzuca Maciejowi Berbece, że zostawił Tomka z błachych powodów - co było by skurwysyństwem. Na pewno miał ważne powody, albo uległ jakiemuś wypprzez Eco - Forum wspinaczkowe
dugimimi Napisał(a): ------------------------------------------------------- > powiem tak... > > w zasadzie powinien powstac osobny raport > odnośnie osoby głownego bohatera... > raport, który przypomniał mu poprzednie, > kontrowersyjne (użyłem najbardziej łagodnego > określenia!) zachowania na wyprawach... Sama burza wobec BP, która się rozpętała poza środowiskieprzez Eco - Forum wspinaczkowe
> Berbeka niewele mógł zrobić w tamtej > sytuacji. Przede wszystkim nie chciał zrobić > świństwa swoim partnerom, którzy byli napaleni > na ten szczyt. Nie można się z tobą zgodzić. Berbera oprócz zrobienia świństwa swoim partnerom i zarządzenia całkowitego odwrotu - co kuriozalnie proponowała komisja - mógł zarządzić, 1. że kto czuje się szybki i mocny niech klepnie szczyt iprzez Eco - Forum wspinaczkowe
$więty Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Raport wskazuje błędy oraz kto je popełnił. > Nigdzie nie pada sformułowanie WINNY. > W$ Jeżeli w raporcie są sformułowania, że A. Bielecki świadomie dopuścił się takich a takich błędów, że jego postawę ocenia się negatywnie - to jest to oczeczenie o winie. Słowo "winny" nie musi się pojawiać.przez Eco - Forum wspinaczkowe
Chore w tym raporcie jest też to, że zupełnie nic nie jest napisane o podstawowej zasadzie - która została złamana - która jest nadrzędna wobec wszystkich zasad panujących w alpinizmie. Konkretnie o tej, że człowiek przede wszystkim SAM ZA SIENIE PONOSI ODPOWIEDZIALNOŚĆ. Dopiero potem moi partnerzy z zespołu ponoszą odpowiedzialność również za mnie. W jakiejkolwiek konfiguracji wspinacze by nie sprzez Eco - Forum wspinaczkowe
Edit: Sory za nowy wątek zamiast nowej odpowiedzi. Pomieszały się autorowi polecenia. --- Temat z raportu pierwszy z brzegu. Uczestnicy ataku uzgodnili, że wyruszą jutro o 5 rano. Zrobili tego dnia 1200 m przewyższenia. Poprzedniego dnia 1300 m przewyższenia. Trzeba zagrzać wodę, przygotować jedzenie, przygotować się do wypoczynku, rano 2 godziny przygotowania do wyjścia. Ustalili, że gdy wyrprzez Eco - Forum wspinaczkowe
Wielu ludzi, choćby tylko z tego forum, spodziewało się mądrego głosu, wyjaśniającego chociaż najważniejsze kwestie i tematy które pojawiły się w temacie wyprawy na BP. A wyszedł okrojony gniot. Może trochę w tym patosu, ale moim zdaniem dało się odczuć, że środowisko wspinaczy, które wielu uważa za wartościowe, potrzebuje i ma nadzieje na spokojny, obiektywny i wartościowy głos ludzi, którzy tprzez Eco - Forum wspinaczkowe
Można tylko pogratulować. Wyciągnięcie tego pisma jako argumentu w tej dyskusji to najlepsza możliwa odpowiedź.przez Eco - Forum wspinaczkowe