hello, w gorach kask obowiazkowo ;) a co ciekawe, tu w krainie deszczowcow herbaciarze b. czesto w gritstonie wspinaja sie w kaskach, mimo, ze to w zasadzue skalki, brak ludzi nad nami oraz kruszyzny. pzdr,przez saj - Hyde Park
no to ci sie moze i pofarcilo ;) a moze potrzebujesz cos jeszcze: kup pan katalog ;))) czego to ludzi nie wymysla...przez saj - Hyde Park
Musze sie spytac, jakie tu jest stanowisko chlopakow wobec BMC, bo wlasnie w sumie to moja skladka klubowa chyba tam poszla... jeszcze nie 'zainfiltowalem' w srodowisko bryyjskie na tyle, zeby sie az tak orientowac.przez saj - Hyde Park
No ja np tez mialem tak i w sobote i w niedziele, ze pierwsze pol dnia sloneczko, ale wiatr taki, ze szok, lapy odpadaly, po 14-15 zlewa max.... i siedzenie w pubie. calkiem wlasciwy podzial dnia- pol na wspin, pol na 'socializing'. kwestia techniczna - oddzielajcie pliz sygnaturki w jakis sposob od posta, bo forum automatycznie tego nie robi, to wbrew pozorom bardzo ulatwi czytanie.przez saj - Hyde Park
Ja uzywalem campow na tasiemkach, sa spoko, faktycznie siadaja niekiepsko w 'dziwnych' miejscach. Nie przejmowalbym sie tez zbytnio tarciem tasmy o skale. Nie mialem nigdy w reku tych na stalowych cieglach, ale cs mi sie wydaje, ze moga sie faktycznie troche za bardzo ruszac, gdyz sie ich dobrze nie przedluzy. (moze ktos uzywal i wie??) pzdr,przez saj - Hyde Park
Filmu nie widzialem, bo nie mam tu tivi, ksiazke - owszem czytalem, uwazam, ze warto. pzdr,przez saj - Hyde Park
heja, w uk mozesz siedziec na stempelku turystycznym o ile sie nie myle 6 miesiecy (employment prohibited). Teraz jak przekraczalem granice w dover, pokazalem odp papiery z uczelni i mam roczny stempelek, z pozwoleniem na prace przez ten czas. O kase za bardzo nie dociekali. Na wschodzie natomiast - (ukraina) toretycznie chyba zniesiono tzw. owir (obowiazek wiz i rejestracji) ale chyba nei wszysprzez saj - Hyde Park
Mnie na nowowiejskiej tez kiedys zaskoczylo, jak zawrocono goscia z prowadzenia bo byl w adidasach. ale faktem jest, ze nie umial. Argument jest jednak dziwny, jakby mu powiedziec, ze ma nie prowadzic bo nie umie, to by zapewne mniej dyskutowal. pzdr,przez saj - Hyde Park
Heja, Ja zrobilem w tym roku kolo 7 tys km po jewropie (w tym pl) stopem, i nie spotkala mnie _zadna_ niebezpieczna przygoda. dziwnie bylo przez chwile z turkiem, ale jak sie potem akazalo, nie bylo zadnego stresu, tylko po prostu nie moglismy sie dogadac, a turek podwiozl mnie na miejsce, gdzie jechalem, nadkladajac ze 30 km ;) swoja droga ciekaw jestem - jest tu ktos komu zdazylo sie naprawdeprzez saj - Hyde Park